Ostatni dzień kursu poświęcony został również relacjom międzykulturowym, jednak w trochę innej formie. Z samego rana wyruszyliśmy w teren. Nasz cel: Kutná Hora, około 70 km od Pragi, po której oprowadzała nas nasza przewodniczka Lenka - przesympatyczna i komunikatywna Czeszka z dużym dystansem do historii swojego kraju.
Ku naszemu zdziwieniu w Kutnej dostaliśmy ni mniej, ni więcej, tylko Pragę w miniaturce. Był i quasi-most Karola (choć bez rzeki przepływającej pod nim), były też Hradczany z piękną katedrą.
Kościół jest jednym wielkim memento mori i na długo pozostanie w naszej pamięci - i tylko w niej, ponieważ w kaplicy obowiązuje całkowity zakaz fotografowania.
Po południu przyszedł czas na gwódź programu kulturalnej wycieczki po Pradze - Hradczany!
Kompleks zamku praskiego z malowniczym widokiem na stolicę jest przepiękny. Udało nam się w nim zwiedzić zamek królewski, bazylikę św. Jerzego, Złotą Uliczkę oraz katedrę św. Wita - według nas absolutną perełkę Hradczan, która wywarła na nas ogromne wrażenie.
Katedra św. Wita, Wacława i Wojciecha to główny kościół Pragi, siedziba arcybiskupów praskich i prymasa czeskiego oraz jeden z najpiękniejszych przykładów dojrzałego gotyku i neogotyku w Europie.
Dzięki słonecznej pogodzie mogłyśmy podziwiać w pełnej krasie ogromne, mieniące się kolorami witraże, m.in. secesyjny witraż autorstwa Alfonsa Muchy.
Do zobaczenia podczas kolejnych podróży w ramach programu Erasmus+.