Uczyliśmy się je animować, chodzić, skakać siadać i przedstawiać emocje!
Powoli tworzy się scenografia i zaczyna powstawać przedstawienie.
Ciężka to robota, bo nasi drewniani bohaterowie ważą po kilka kilogramów, którymi trzeba płynnie manewrować by widznaangażował się w towarzyszyszenie im w podróży do finału naszego przedstawienia.